Z bazy na Głuchaczkach wychodzimy dopiero koło 9. Za 5.60 (ze zniżką PTTK) mamy spanie, pół bochenka chleba, żurek i soczewice na kolacje. Musimy zejść po zakupy do Korbielowa. Idziemy więc z bazy w stronę Beskidu Krzyżowskiego. Zaraz za nim odbija żółty szlak prowadzący do Korbielowa. Stajemy przy pierwszym sklepie i kupujemy coś do zjedzenie na już. Siedzimy chwile pod sklepem, kiedy przychodzi miejscowy i zaczyna zagadywać skąd i dokąd idziemy. Rozmawiamy z nim chwile i wskazuje nam drogę do kolejki linowej, którą wyjedziemy zaraz pod Hale Miziową. Po drodze robimy jeszcze zakupy na 2 dni i jedziemy kolejką na Hale Szczawiny. Stamtąd jeszcze krótkie ale dość strome podejście pod Hale Miziową. Tam robimy 2-godzinną przerwę na makaron z serem i cukrem. Po 16 ruszamy do schroniska na Rysiance. Tam śpimy pod namiotem za 12zł/os. Bardzo dobre naleśniki, jeden ale można się zapchać.
 |
| Widok na Pilsko |
 |
| Schronisko PTTK na Hali Miziowej |
 |
| Schronisko PTTK na Rysiance |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz